Co zamiast trawnika? Barwne dywany kwiatowe!

Jest w czym wybierać. Wiele bylin tworzy w ogrodzie barwne kobierce. Na miejsce suche i słoneczne można posadzić niskie wiosenne byliny:

  • gęsiówka (Arabis)
  • smagliczka (Aurinia)
  • płomyk szydlasty (Phlox subulata)
  • żagwin ogrodowy (Aubrieta cultorum)
  • ubiorek wieczniezielony (Iberis sempervirens)
  • piaskowiec (Arenaria)


Byliny te ładnie się rozrastają i obficie kwitną. Ładnie wyglądają posadzone wzdłuż ścieżek. Łamią one ich ostre krawędzie, co wygląda bardzo naturalnie.

Nieco później zakwitają w miejscach słonecznych:

  • macierzanka (Thymus)
  • goździk kropkowany (Dianthus deltoides)
  • rogownica (Cerastium)
  • rozchodnik (Sedum)

Ten ostatni w szczególności polecamy. Reprezentuje go szereg gatunków. Mają one mięsiste jakby pokryte woskiem liście. Są bardzo trwałe. Najpopularniejsze to rozchodnik ostry (Sedum acre), rozchodnik biały (Sedum album), rozchodnik kamczacki (Sedum kamschaticum).

Do miejsc cienistych i półcienistych mamy szeroki wybór różnorodnych bylin. Niezastąpione są:

 

Większość z tych bylin jest bardzo ekspansywna i szybko zadarnia duże powierzchnie. W ogrodach naturalistycznych ładnie wyglądają byliny nieco wyższe:

  • tojeść kropkowana (Lysimachia punctata)
  • czyściec wełnisty (Stachys byzantina)
  • bodziszek korzeniasty (Geranium macrorrhizum)
  • bodziszek czerwony (Geranium sanguineum)
  • groszek wiosenny (Lathyrus vernus)
  • kokorycze (Corydalis)
  • zawilec gajowy (Anemone nemorosa)
  • kokoryczki (Polygonatum)

Rośliny te ładnie wyglądają w dużych plamach np. na jednorodnych rabatach. Można nimi wypełniać przestrzenie pomiędzy krzewami lub obsadzać wokół drzew. Rośliny kobiercowe można łączyć ze sobą w dużych plamach pamiętając o ich podobnych wymaganiach. Rabaty dywanowe są łatwe w utrzymaniu, nie należy dopuszczać do znacznego zachwaszczenia zwłaszcza po założeniu rabaty.

Poprzedni

Jak suszyć kwiaty

Następne

Hortensja pnąca – świetne pnącze do cienia

1 komentarz

  1. shoana

    Gratuluję autorowi artykułu, jak zwykle bez zdjęć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén