Kompostując liście możemy uzyskać dobrej jakości glebę
W dzisiejszych czasach podłoża do uprawy uzyskuje się stosując torf jak bazę. Torfy tworzyły się przez miliony lat a współczesne intensywne ich pozyskiwanie powoduje zachwianie równowagi w przyrodzie.
Ekolodzy biją na alarm. Co w tym względzie możemy zrobić? Przede wszystkim założyć w ogrodzie kompostownik (więcej szczegółów znajduje się tutaj) Po 2-4 latach uzyskamy fantastyczną pulchną ziemię kompostową:
ZIEMIA LIŚCIOWA
Uzyskujemy je kompostując opadłe jesienią liście. Rozkładają się 2-3 lata. Najlepsze są liście drzew i krzewów owocowych, grabu, brzozy, klonu czy topoli. Z samych liści dębu, olszy czy orzecha włoskiego nie sporządzamy ziemi z powodu bardzo dużej ilości garbników, które nie wpływają dobrze na wzrost roślin. Ziemia liściowa zawiera bardzo dużo próchnicy jak równeż azotu, fosforu i potasu. Ma świetną strukturę. Jest lekka, ciepła, przepuszczalna o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego (ph 6-6,5). Może stanowić również doskonały dodatek do innych podłoży.
ZIEMIA DARNIOWA
Uzyskuje się ją z przekompostowania darni (ok. 6-8 cm), którą pozyskuje się z nieużytków, odłogów łąk czy zdejmując ją przed rozpoczęciem prac budowlanych np. kopania stawu. Jej skład zależy od jakości materiału wyjściowego. Zawiera mało próchnicy, toteż stosujemy ją w połączeniu z innymi podłożami.
ZIEMIA GNOJOWA:
To przekompostowany obornik koński lub bydlęcy (trwa to około 2-3 lata). Zawiera bardzo dużo próchnicy oraz związków pokarmowych. Ziemie z obornika końskiego jest lekka i przewiewna, natomiast z bydlęcego czy świńskiego jest trochę cięższa. Do powyższych celów nie wykorzystuje się obornika owczego, króliczego i pomiotu ptasiego.
Sporządzając własną ziemię z pewnością uzyskamy dużą satysfakcję jak również bardzo dobre podłoże dla roślin. Ponadto trend EKO również będzie zauważalny w naszym ogrodzie
1 pingback