Lwia paszcza
Z utęsknieniem czekamy na czas kiedy będziemy mogli usiąść na balkonie czy tarasie ciesząc się ładną pogodą. Z pewnością milej będzie nam odpoczywać wśród kolorowych kwiatów, a szczególnie tych, które pięknie pachną. Najbardziej sprawdzają się w tym przypadku rośliny jednoroczne a to z tego względu, że większość z nich kwitnie nieprzerwanie od maja do pierwszych mrozów.
Oczywiście jest wiele pachnących bylin czy roślin cebulowych ale jak my to mówimy „mają swoje 5 minut” Mogą one stanowić uzupełnienie dla roślin jednorocznych, albo posadzone na rabacie przy tarasie dodatkowo wypełniać otoczenie aromatem. Oto jednoroczne pięknie pachnące:
- Lwia paszcza (Antirrhinum majus) – szczególnie cenne są jej niskie odmiany o przeróżnych ciepłych kolorach.
- Nagietek (Callendula officinalis) – żółty lub pomarańczowy, dodatkowo cenne zioło.
- Goździk (Dianthus caryophyllus) – to stosunkowo niskie goździki o pełnych kwiatach w bogatej palecie barw.
- Groszek pachnący (Lathyrus odoratus) – wdzięczne pnącze o kwiatach w delikatnych barwach.
- Heliotrop (Heliotropium arborescens) – ma bujne żywozielone liście a jego ciemnoniebieskie kwiaty przepięknie pachną wanilią. Odmiana Power Lavender ma kolor bladoróżowolawendowy.
- Maciejka (Mathiola) – stara znana roślina o odurzającej woni.
- Smagliczka (Lobularia maritimia) – niska roślina, znakomicie nadająca się na obwódki, kwitnie długo i bardzo obficie. Najczęściej sadzona jet odmiana biała, ale można dostać też smagliczki o kwiatach jaskraworóżowych intensywnie fioletowych. Smagliczka Silver Stream czy Snow Princess (Lobularia hybrida) mają pokrój zwisający. Wyglądają znakomicie w amplach i skrzynkach posadzone same lub w kompozycjach z roślinami o kontrastowych barwach. Z doświadczenia wiemy, że sprawdzają się znakomicie w gruncie tworząc kwietny dywan. Wszystkie smagliczki pachną wręcz odurzająco miodem.
- Tytoń ozdobny (Nicotiana elata) – Nie wszystkie niestety pachną. Dotyczy to zwłaszcza niskich odmian.
- Pelargonia (Pelargonium) – Dla jednych ich zapach jest przyjemny dla innych wręcz odwrotnie. Natomiast w przypadku Pelargonium x species odorata czyli pelargonii o pachnących liściach i kwiatach wszyscy niemal są zgodni że ładnie pachną. Mogą mieć zapach coli, orzechów laskowych, limonki, pomarańczy, jabłek, sosny czy róży.
- Surfinie i im podobne – Najsilniejszą woń rozsiewa stara odmiana Blue Vein. Stara lecz wciąż cenna. Bardzo długa o pojedynczych biało-niebieskich z żyłkami kwiatach. Podobną do niej w kolorze ale zdecydowanie krótszą i o kwiatach pełnych jest petunia tumbelina Priscilla. Godne polecenia są również Suprise, o pełnych kwiatach – Double Suprise
- Double Suprise Blue Vein – jasnolila z żyłkami
- Double Suprise Purple Vein – malinowa z żyłkami
- Double Suprise Soft Pink – słodko-różowa
- Aksamitka (Tagetes) – znane lubiane uznane jednroczne, kwitną niezawodnie.
- Bratki – również nieocenione
- Werbena (Verbena x hybrida) Na pewno pachną niektóre odmiany niebieskie np. Temari Patio Blue
Aksamitka
Lwia paszcza
Werbena
Aby wzbogacić asortyment pachnących roślin na balkonie możemy wykorzystać efektowne kwiaty pojemnikowe, które niestety przez zimę należy przechować w temp. ok. 10 st C (zimny pokój, garaż, oranżeria). Polecane pozycje o silnie pachnących kwiatach to bieluń (datura), oleander (Nerium). W pojemnikach możemy też posadzić pachnące róże, lilie, tuberozy, ismeny
Na rabatach okalających taras posadźmy pachnące byliny:
- smagliczki
- konwalie
- goździki
- liliowce
- niektóre odmiany host (np. Guacamole, So Sweet)
- irysy bródkowe
- floksy wiechowate
- lawendy
Floks wiechowaty
Z krzewów wykorzystajmy jaśminowce, kaliny, wawrzynek wilczełyko czy lilaki.
Jeśli do słodkiego zapachu kwiatów dodamy światło świec, lampionów, ogrodowego kominka, pływające świeczki w szklanych misach stworzymy czarodziejską atmosferę.
Oprócz zapachu kwiatów szereg roślin pachnie po roztarciu liścia np. lantany, komarzyce, bluszczyk kurdybanek czy zioła. Działają dodatkowo na nasze zmysły. Jest to szczególnie ważne dla ludzi niedowidzących bądź niewidomych dla których świat roślin jest jeszcze bogatszy w doznania, ale to już zagadnienie na nowy temat.
Dodaj komentarz