Rudbekia 'Sun Ka Ching' Rudbeckia
Rudbekia 'Sun Ka Ching'
PRZEŁOMOWA RUDBEKIA!
Kompaktowa odmiana pochodząca od klasyki 'Goldsturm'. Tworzy gęste rozkrzewione, regularne kępy. Roślina średniego wzrostu, dorasta do ok. 60 cm wysokości. Liście i pędy ciemnozielone szorstkie, delikatnie owłosione. Liście długie, lancetowate, ząbkowane, maleją wraz z wysokością osadzenia na pędzie. Pędy rozgałęzione, wyprostowane, zakończone koszyczkowatymi kwiatostanami. Kwiaty złocistożółte z ciemnobrunatnym środkiem tworzące olśniewające kępy. Kwiaty rurkowate są wypukłe ciemnobrązowe, prawie czarne, natomiast kwiaty języczkowate są intensywnie żółte, płatki długie i wąskie, nie blakną. Kwitnie bardzo bujnie i długo od końca lipca do października. Kwiaty są trwałe, długo trzymają się na pędach.
Należy wybrać dla niej stanowisko ciepłe i słoneczne. Gleba powinna być średnio żyzna, przepuszczalna, próchnicza, podłoże wilgotne o lekko kwaśnym odczynie. Latem nie lubi przesychania ziemi, w okresie suszy rośliny wymagają podlewania. Jest tolerancyjna na nieco uboższe w składniki odżywcze gleby. Zniesie każdy rodzaj podłoża, choć im jest żyźniejsza, tym ładniej kwitnie. Jest rośliną o dużej wytrzymałości na mrozy (-28,9 do -34,4)°C. Gdy zaczną pojawiać się pierwsze liście warto ją nawieźć nawozem wieloskładnikowym. Jesienią lub wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wzrostu, zalecane jest oczyścić kępę z zeszłorocznych, martwych pędów, aby zrobić miejsce świeżym przyrostom. Należy przyciąć jej suche pędy tuż nad ziemią.
Kupujesz dorodną sadzonkę w pojemniku 1 litrowym.
Na poniższym zdjęciu prezentujemy przykładowe oferowane egzemplarze.
Główne zalety rudbekii 'Sun Ka Ching': | |||||
Nowa odmiana o bardzo zwartym pokroju | |||||
Nadaje się na kwiat cięty i do zasuszenia | |||||
Roślina mało wymagająca i mrozoodporna | |||||
Cenna pozycja dla kolekcjonerów | |||||
Niezwykle ozdobna - fantastycznie ożywi jesienne rabaty | |||||
Podstawowe informacje: | |||||
żółto- brązowy |
VII - X | 35-40 cm | słońce, półcień | 1 l |
Ten produkt nie posiada jeszcze komentarzy